009. Cytrynowe ciasto awaryjne!

kliknij mnie :)

Cześć!
Przepraszam, że praktycznie przez cały miesiąc niczego nowego nie napisałam. Jestem zaangażowana w pewien projekt, który pochłania cały mój wolny czas. Jednakże nie piszę teraz po to by się tłumaczyć na kolanach ;) Jestem aktualnie w rodzinnym domu, mój ociec niedługo ma imieniny, a ja mam odrobinę wolnego czasu, który postanowiłam wykorzystać inaczej! Upiekłam dobre i bardzo proste ciasto, którego przygotowanie nie zajmuje dużo czasu i z tegoż powodu może ono zostać nazwane Cytrynowym ciastem awaryjnym! Jest ono idealne na imieninowe przedbiegi, na lekkie odstępstwo od rygorystycznej diety czy właśnie na nieodnotowane w kalendarzu odwiedziny znajomych bądź rodziny. Wygląda ono tak jak na zdjęciu, a przepis na jego przygotowanie poniżej.



Co będzie potrzebne?
- 2 szklanki mąki (najlepiej przesiać ją na sitku, nie bądźmy leniwi)
- 1 szklanka oleju (rzepakowy, oliwa z oliwek, co kto woli, ja używam rzepakowego)
- 1 szklanka cukru (kryształ jest słodszy do ciasta :)
- dowolna ilość cukru wanilinowego/wanilii (ja dałam dwie łyżeczki wanilinowego)
- sok z połowy bądź całej cytryny (popróbujcie nie do końca ukręcone ciasto po połówce i w razie czego dolejcie sok z drugiej połówki, ja użyłam tylko 1/2 soku)
- skórka z całej cytryny (najlepiej zetrzeć na drobnej tarce robiącej paski, nie pyłek!)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia 
- 3 jajka, z czego do ciasta potrzebujemy samych żółtek, a białka pójdą na piankę
- cukier puder i/lub kakao do dekoracji :)
- masło do wysmarowania formy
- bułkę tartą/odrobinę mąki do wysypania formy
- szczyptę soli (!)

Szybka lista: 2 szklanki mąki, 1 szklanka oleju, 1 szklanka cukru, cukier waniliowy, sok z 1/2 lub całej cytryny, skórka z całej cytryny, proszek do pieczenia, 3 jajka, cukier puder lub kakao, masło, bułka tarta, sól

Sposób przygotowania:
(1) Do miski wsyp mąkę, cukier i cukier wanilinowy oraz proszek do pieczenia. Wrzuć żółtka jajek i rozpocznij ucieranie, po chwili wlej olej, a na końcu sok z cytryny i całość ucieraj aż składniki dobrze się połączą.
(2) Zrób sobie małą przerwę od miksera i wysmaruj swoją formę masłem, posyp ją bułką tartą lub mąką (bardziej neutralna, ale szybciej może się przypalić). Dla leniwych - formę można wyłożyć papierem do pieczenia! :D
(3) Z pozostawionych białek ubij pianę, dodaj do nich szczyptę soli, ubiją się szybciej i na sztywniejszą piankę. Kiedy już ubijesz pianę przełóż ją delikatnie do miski z ciastem i dokładnie, ale delikatnie całość wymieszaj. Kiedy dobrze wmieszasz pianę w ciasto, powinno on zmienić lekko swój kolor z mocno żółtego na jaśniejszy odcień.
(4) Ciasto przełóż do wcześniej przygotowanej formy i włóż do piekarnika rozgrzanego na 165 stopni. Piecz 30-40 minut. Najlepiej sprawdź po 30 minutach patyczkiem, czy ciasto jest już suche w środku. Jeśli jest to można wyciągać z piekarnika.

(?) Jeśli chodzi o cukier puder i kakao, ja zrobiłam mały miks tych dwóch składników, wsypałam obydwa do miseczki, wymieszałam dokładnie, przez co kakao stało się słodkie i uzyskało ciekawy, jaśniejszy odcień. Taką mieszankę przekładałam na drobne sitko i metodą przesiewania ozdobiłam nim ciasto.

Mam nadzieję, że ten kryzysowy i szybki przepis wam się podoba, że zostanie wykorzystany i wyjdzie wam bez zakalca! :D Magia przepisu polega na prostocie, względnej dietetyczności - mimo wszystko ma mało kalorii bo nie zawiera mas śmietanowych itp. - i szybkości przygotowania :)